13 sierpnia 2017

was b l e i b t ?

Przeczytałam ostatnie paręnaście wpisów na tym blogu... i nagle zostałam wstrząśnięta tym, jak bardzo się zmieniłam.
Myśli, nastawienie, kolejne zakochania, złości, przyjaciele....
Przejście od dziecięcej radości do pełnego smutku bytu nastolatki... aż do spokojnej ekscytacji chwilą.

Nina dzwoni.
"wykorzystaj to"

"Albo umieramy
Albo żyjemy"

          Sonja, "Mężczyzna imieniem Ove"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz