30 sierpnia 2014

To ja!

26.08.14r.

Tak. Dawno nie pisałam. I NAPRAWDĘ nie pisałam. W ciągu tych paru dni chyba nauczyłam się wykorzystywać ostatnie wakacyjne dni, napisałam parę wierszy i oglądnęłam dużo filmików na YT. Oprócz tego czytałam książki (głównie jedną) i właściwie- wstyd przyznać zaczęłam trochę tęsknić do szkoły. A przynajmniej dojrzałam do tego i przyjęłam dla wielu druzgocącą wiadomość o rozgłaszanym przez wszystkie promocyjne gazetki pod nazwą: POWRÓT DO SZKOŁY czy też WESOŁA SZKOŁA zbliżający się rok szkolny.

Może też dla tego jest to odskocznia (być moze niezbyt miła) od tego wszystkiego co robię tego. Nie mówię- teraz jest fajnie. Dzień rozpoczynany od pobudki o 10, robiąc potem śniadanie, czytając książkę i oglądając Youtuba, a także jeżdżąc sobie na rowerze do tych samych albo i nieznanych jeszcze miejsc i robiąc zdjęcia, często takie same lub podobne, często nawet lężąc na ziemi żeby zrobić dobre ujęcia, bawiąc się przy tym świetnie- jest naprawdę udany. Szkoda tylko, że teraz muszę się uczyć na test z biologii sprawdzający naszą 'wiedzę' z poprzedniego roku. Już rozplanowałam sobie naukę po dwa tematy na dzień do końca wakacji i mam nadzieję, że mi to wyjdzie, jeszcze z pożytkiem i dobrym wynikiem...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz