4- A. Zwoliński, Jedzenie w relacjach społecznych, Kraków 2006, s. 326.
5 A. Zwoliński, op. cit., s. 326.
6 A. Brückner, Słownik etymologiczny języka polskiego, Kraków 1927
co bezpowrotnie minęło- 112?
naruszenie tego ładu.. W. Żarski, Ib., s. 108.
Normalnością staje się system, który jest powodem całkowitego upadku wartości. Ludzie są zmęczeni reżimem, poddają się, upada wśród nich cnota, powiększa się zaś grono zdrajców, przekupionych bądź przestraszonych. Jako największy grzech pleni się obojętność.
Zamiast dobrych kelnerów starej daty restauracje PRL-owskie oferowały raczej usługi niezbyt grzecznej obsługi.
Zaprzeczenie mickiewiczowskiej pasji kucharzy i poszukiwania oryginalnych smaków 203
Bohater zamawia raogout nie dowiaduje się jednak od wściekłego kelnera, z czego to danie się składa, dziobie bez smaku dziwne danie"
„Polaka oniemić- jest to Polskę zniemczyć”. 201
Wódka, miód, wino tylko tłem dla pogwarek. Dodają ochoty do rozmowy. (ARCY)
"Gotować, kochani, to ja po prawdzie nie umiem i nie lubię 149
Uczta była przygotowywana od dawna, gdyż szef kuchni w restauracji co pół roku robi kontrolę. "Cały świat gotował, smażył, dusił, piekł te cuda. Nasza partia od dwóch lat ciułała każdy cent zagraniczny na ten tajny bankiet dla najwyższego kierownictwa" 151 Partia oszczędzała latami na tę ucztę.
Waha się, jednak Z okazji święta szef zgadza się na pokazanie gościom sali, ostrzega ich jednak wcześniej, "żeby niczego nie ruszać i palcami nie dotykać. Patrzeć można, ale próbować zabraniam".
Szef kuchni mówi, że tu ma się odbyć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz