Gdyby całe lato zaszło w oku mgle
Gdyby bałwany śniegu roztopiły się
W oceanie przeżyć zaszło słońce twe-
źródło nadziei -
nie bój się ...
***
Przyjaciel pomoże
Przyjaciel pocieszy
Pomnoży radość
Podzieli niedolę
Sen zły odmieni
Serce swe odsłoni drugiej
Serdeczności nie poskąpi
Słowa i czyny ukazują jej miłość
.
Kiedy źle się dzieje, trwa i współczeka
Opatuli kocem z rąk gdy tęskno
Ciepłem się podzieli, bo każdemu czasem zimno
Haftuje same dobre wspomnienia
Apatia i smutek nie ma do nich przystępu
Miłości nauka w ich pięknej przyjaźni
[kto zgadnie, o kim mowa?]
Chociaż kontakt nie jest regularny (tak bardzo mi tego brak :'( )
I nici więzów strzępi czas, za nic na calutkim świecie
Ę ą, nie oddam Ciebie
*
Myśl prędka zawodzi
nie ufaj jej
poczucia są zmienne
nastroje nietęgie
ustępują gdy uwolni się je
A zaprosi RADOŚĆ i NADZIEJĘ
- przyjaciela mienie
Chcę być Twoim przyjacielem,
***
.... bo Bóg zesłał mi Cię i Tobie mnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz