6 lipca 2014

Powrót

No hej!

Zauważyłam, że jest ponad 100 wyświetleń! Brawo! Zastanawiam się troszeczkę nad wypromowaniem bloga. Nie żebyście mi nie starczyli.

Tak w ogóle, to przepraszam, bo zamierzałam trochę wcześniej napisać. Jednak jak się okazało w naszym laptopie zupełnie zepsuła się ładowarka, a nową dopiero zakupiliśmy dzisiaj. Z naszego wyjazdu wróciliśmy wczoraj koło godziny 11 rano. To dosyć wcześnie jak na moją rodzinę...

Zebrało się parę spraw, które chciałabym Wam opowiedzieć, ale to w następnym poście, powiedzmy, że ten ściśle dotyczy "nieobecności i takich tam".

Stęskniliście się za zdrową dawką muzyki?  d-.-b




PS:. Od teraz będę dodawać większe paski dla ułatwienia ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz